piątek, 30 grudnia 2011

Głos


Przede mną nie ma  już nic..
Droga się dawno skończyła,
Urwał się sznur światła, który prowadził,
Pozostała tylko ciemność,
Czy słyszysz mój głos?
Tak, ten głos, co woła Twe imię,
Jego brzmienie przepełnia ból!
Nieznośna tęsknota, rozdzierający płacz..
Straciłam z oczy to, co ważne..
Goniąc za marzeniem, zatraciłam siebie,
Znikło to, co powinno być ważne,
W centrum mego świata pozostałeś Ty..
Czy słyszysz mój głos?
Tak, ten głos, co woła Twe imię,
Jego brzmienie przepełnia ból!
Nieznośna tęsknota, rozdzierający płacz..
Gdzie się ukryłeś przed mym wzrokiem?
Czy to dla  Ciebie tylko gra?
Jeśli tak, czy jestem w stanie,
Odnaleźć Ciebie ten ostatni raz?
Czy słyszysz mój głos?
Tak, ten głos, co woła Twe imię,
Jego brzmienie przepełnia ból!
Nieznośna tęsknota, rozdzierający płacz…
Nie mogę Cię dostrzec, odnaleźć,
Choć na oślep biegam szukając,
Nić światła, która nas łączyła, pękła,
Nie został po niej nawet ślad…
Czy słyszysz mój głos?
Tak, ten głos, co woła Twe imię,
Jego brzmienie przepełnia ból!
Nieznośna tęsknota, rozdzierający płacz…
W ciemności pozostałam sama…
Nie ma nikogo przy mnie dziś…
Na oślep błądzę po bezdrożach,
Nadzieja w sercu wciąż się tli…

Brak komentarzy: